Duże zaskoczenie w Łęczycy. Miasto bez apteki całodobowej

Apteka przy szpitalu nie będzie już pełnić dyżurów całodobowych. Zaskoczone są władze powiatu a także mieszkańcy.

– Rozwiązanie to było bardzo korzystne dla pacjentów, jeżeli ktoś musiał skorzystać z pomocy doraźnej w czasie nocnym, to mógł od razu nabyć potrzebne lekarstwa. W ubiegłym tygodniu, ok. godziny 23.00, próbowałam nabyć potrzebne maseczki uznając, że to dobre rozwiązanie z uwagi na niewielką liczbę osób w tym czasie i zostałam zupełnie zaskoczona. Zresztą nie tylko ja. Razem z innym panem dostrzegliśmy kartkę informującą o tym, że apteka jest nieczynna a najbliższe punkty w systemie całodobowym funkcjonują w Kutnie i Zgierzu. Nasze zaskoczenie było duże. Czy naprawdę teraz trzeba było wprowadzić takie rozwiązanie? – pyta pani Aniela z Łęczycy.

O komentarz poprosiliśmy Janusza Mielczarka, starostę łęczyckiego.

– Niestety, także zostałem zaskoczony, ale nie mogę dyskutować z faktami. Administrujący apteką oświadczyli, że nie będą pełnili całodobowego dyżuru z uwagi na brak kadry. W tej sytuacji pozostało nam tylko poinformowanie pacjentów o czynnych, możliwie najbliżej usytuowanych aptekach oraz poinformowanie Łódzkiej Izby Aptekarskiej. Oczywiście, w możliwie jak najszybszym czasie postaramy się przywrócić system dyżurów całodobowych w innej aptece na terenie miasta.