DRAMAT W ŁĘCZYCY! MARTWY LEŻAŁ KILKA DNI POD PŁOTEM!
39-latek po wypisie ze szpitala w Łęczycy najprawdopodobniej dostał ataku epilepsji i upadł przy szpitalnym ogrodzeniu. W tym miejscu zmarł. Ciało mężczyzny zostało znalezione dopiero po 9 dniach. Dlaczego tak późno?
Więcej o nagłej śmierci łęczycanina na str. 5
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.