Dramat przed szpitalem! Osiem godzin w karetce!
Osiem godzin w oczekiwaniu na przyjęcie pacjenta – czy to możliwe? Niestety, tak. Do tak dramatycznej sytuacji doszło przed Poddębickim Centrum Zdrowia.
Osiem godzin zespół ratownictwa medycznego czekał na przyjęcie przywiezionego pacjenta do poddębickiego szpitala. Dyrekcja szpitala tłumaczy, że incydent nie wynikał z opieszałości personelu.
To rekord w województwie. Do tej pory nie było podobnej sytuacji.
Próbowaliśmy dodzwonić się do Jana Krakowiaka, prezesa PCZ. Nie odbierał telefonu.
Urszula Marjańska, wiceprezes Poddębickiego Centrum Zdrowia, w wypowiedziach dla mediów podkreśla, że była to sytuacja wyjątkowa, wynikająca ze spiętrzenia wielu trudności związanych z ogromem pracy i brakiem wolnych miejsc.
Oczekujący wiele godzin na przyjęcie do szpitala pacjent był jednak cały czas pod opieką. Zespół karetki zdecydował się czekać, a nie zawozić chorego do innego szpitala.
Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego podkreśla, że szpital w Poddębicach nie zgłosił wcześniej żadnych problemów w związku z brakiem wolnych miejsc.
Warto dodać, że problem z kolejkami karetek dotyczy nie tylko Poddębic, ale też innych szpitali w Polsce. Szpitalne oddziały ratunkowe pękają w szwach, a sytuacja pogarsza się z dnia na dzień.
Służba zdrowia jest przeładowana obowiązkami. Brakuje ludzi, brakuje miejsc w szpitalach. Ci, którzy działają, są już skrajnie wyczerpani.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.