Dramat! Matka zasnęła w czasie karmienia, niemowlak nie żyje!
Sprawę tragedii spod Hajnówki (woj. podlaskie) opisała „Gazeta Współczesna”. Zgodnie z jej ustaleniami, gdy matka dziecka obudziła się rano, maluch nadal trzymał w ustach jej pierś i był przykryty kocem. Już nie oddychał. W zakładzie medycyny sądowej przeprowadzono sekcję zwłok.
Z informacji przekazanych przez biegłych wynika, iż nie stwierdzono żadnych urazów ani zmian chorobowych, które mogą mieć związek ze śmiercią dziecka. Biegli nie byli w stanie wypowiedzieć się co do bezpośredniej przyczyny śmierci dziecka.
W związku z tym zostaną przeprowadzone dodatkowe badania z zakresu histopatologii, czyli mikroskopijnych zmian w tkankach. Śledztwo prowadzone jest w sprawie i nikomu nie postawiono zarzutów.
Śmierć łóżeczkowa czy uduszenie?
Prokuratura w tej chwili nie wyklucza żadnej z hipotez. Rozważane są różne warianty, w tym przypadkowe uduszenie, gdy matka zasnęła w czasie karmienia lub tzw. śmierć łóżeczkowa.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.