Dostają odzież, którą później sprzedają… problem z miejskiego targowiska w Ozorkowie
Z redakcją skontaktował się mieszkaniec Ozorkowa, który przedstawił problem z lokalnego, miejskiego targowiska.
– Widzę dość często na targowisku osoby podające się za ubogie. Różne instytucje im pomagają. Te osoby mają też za darmo odzież. Jednak później ta odzież jest przez nich sprzedawana na targowisku. Uważam, że to nie jest uczciwe – usłyszeliśmy.
Problem jest też opisany w mediach społecznościowych. Mieszkańcy twierdzą, że odzież wyjmowana jest także z pojemników dla ubogich a następnie sprzedawana na targowisku.
Mieszkańcy apelują do instytucji pomocowych, aby bardziej analizowały komu i w jakiej formie oferowane jest wsparcie.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.