Dodatek węglowy a śmieci… o co chodzi?
Dwudziestego września nastąpiła nowelizacja ustawy o dodatku węglowym zaostrzająca przepisy dotyczące weryfikacji składanych wniosków. Wprowadzono do niej między innymi zapis mówiący o tym, że dokonując weryfikacji wniosku o wypłatę dodatku węglowego wójt, burmistrz albo prezydent miasta bierze pod uwagę w szczególności informacje wynikające z deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Oznacza to, że każda osoba, która złożyła wniosek o pieniądze na węgiel, będzie sprawdzana czy płaci za odbiór śmieci. Takie kontrole właśnie się rozpoczęły.
Jeśli liczba osób w gospodarstwie domowym, które złożyło wniosek o wypłatę dodatku węglowego, nie zgadza się z deklaracją o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, trzeba liczyć się z przykrymi konsekwencjami. Po wykryciu nieprawidłowości nie tylko wniosek o dodatek węglowy zostanie odrzucony, ale dostaniemy również wezwanie do uregulowania zaległej opłaty za odbiór śmieci.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.