Dla Warszawy szyją w Poddębicach

Ponad 5 tysięcy maseczek dziennie produkowanych jest w jednej z poddębickich szwalni. Maseczki głównie przeznaczone są na rynek warszawski, choć z usług miejscowej szwalni korzysta także kilka aptek w Poddębicach.

– Teraz jest prawdziwy boom na maseczki ochronne – nie ukrywa Iwona Wieczorek, właścicielka szwalni. – Szyjemy maseczki z fizeliny, które posiadają atest. Mamy też maseczki bawełniane. Z dnia na dzień wytwarzamy coraz więcej maseczek ochronnych. Potrzeby są bardzo duże. Większość partii idzie do stolicy. Ale współpracujemy również z kilkoma aptekami w Poddębicach.

W Polsce produkcja maseczek ochronnych stała się teraz niezwykle ważnym przedsięwzięciem. Zauważa to prezydent Andrzej Duda.

– Na szczęście mamy w Polsce odpowiedzialny biznes, który nie tylko chce zarabiać, ale czuje odpowiedzialność za bezpieczeństwo obywateli – powiedział prezydent Andrzej Duda inaugurując projekt „Polskie szwalnie”, w ramach którego producenci odzieży będą szyć maseczki ochronne. – Dzisiaj potrzebujemy maseczek dla wszystkich obywateli i cieszę się, że będziemy je wytwarzali w Polsce.