Dla oszustów zdrowie i życie nie są ważne
Niedawno do jednej z aptek w centrum miasta przyszedł młody człowiek, który chciał zrealizować sfałszowaną receptę. Chodziło o wykup drogiego leku przeciw zakrzepicy. Uciekł z apteki, gdy tylko usłyszał pytania o lekarza, który wypisał mu receptę. Do takich sytuacji dochodzi często. Rośnie liczba oszustów wykupujących leki, które następnie o wiele drożej sprzedawane są za granicą.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.