Czy władze Zadzimia pomogą klientom marketu?

To nietypowe pytanie. Ktoś mógłby być zdziwiony, co wspólnego ma wójt z zakupami w markecie niektórych niezmotoryzowanych mieszkańców gminy. Sprawa staje się bardziej przejrzysta, gdy spojrzymy jaką drogą mieszkańcy chodzą do Dino. Jedni przez kładkę, inni poboczem ruchliwej drogi.
– Szczególnie jesienią i zimą przejście kładki jest ryzykowne – powiedziała nam starsza mieszkanka. – Ale wolę już iść tędy, niż poboczem drogi. Może nasz wójt ma jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu?
Teren z kładką jest prywatny. Droga bez chodnika wojewódzka. Jest szansa na to, że droga do marketu będzie bezpieczniejsza?
– Wiem o sprawie, ale tak szczerze, to przecież w interesie marketu jest poprawa warunków korzystania z dojścia na terenie z kładką dla klientów nieposiadających aut. To jest prywatny grunt i uważam, że ewentualne rozmowy w tej sprawie powinny się toczyć pomiędzy przedstawicielami marketu a właścicielem działki. Mogę natomiast powiedzieć, że rozmawiałem w sprawie zrobienia chodnika przy drodze wojewódzkiej. Rzeczywiście, korzystanie z pobocza jest bardzo niebezpieczne. Uzyskałem odpowiedź, że chodnik ma zostać wybudowany w momencie rozpoczęcia gruntownego remontu tej drogi. Niestety, żadne terminy nie są znane – mówi wójt Krzysztof Woźniak.


BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.