HomeAktualności z regionuCzy szaleńcowi nic nie grozi?

Czy szaleńcowi nic nie grozi?

StaWaldemar S., który w listopadzie strzelał z wiatrówki do 44-letniego mężczyzny a w styczniu uszkodził nożem karoserię 22 samochodów, w obu przypadkach został uznany za niepoczytalnego. Tym samym uniknie odpowiedzialności karnej. Jedyne, co mu „grozi” to leczenie w szpitalu psychiatrycznym. Na jak długo i czy w ogóle trafi do szpitala?

UDOSTĘPNIJ:
Seks z nauczycielką
Akt oskarżenia dla
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.