Czy przy spółdzielni mógłby powstać największy parking w mieście?

W Ozorkowie – podobnie jak w innych miastach w Polsce – brakuje miejsc parkingowych. Znalezienie wolnego placu na parkingach osiedlowych jest coraz większym problemem, chyba że ktoś wykupił sobie miejsce. Duży parking mógłby powstać przy siedzibie spółdzielni mieszkaniowej. Teren w okresie letnim od czasu do czasu jest udostępniany cyrkom lub mobilnym lunaparkom.

Jeden z naszych czytelników zadaje pytanie, czy może właśnie w tym miejscu mógłby powstać parking?

– Spółdzielnia miała w planach dzierżawę tego terenu. Mówiło się, że powstaną tam sklepy. Nie wiem, czy pomysł upadł. W każdym razie na tak dużym terenie zrobienie parkingu rozwiązałoby deficyt z miejscami parkingowymi w Ozorkowie – uważa zmotoryzowany mieszkaniec.

Zdzisław Ewiak, prezes spółdzielni mieszkaniowej, nie ukrywa, że zapotrzebowanie na nowe parkingi jest w mieście ogromne.

– Problem jednak w tym, że spółdzielnia nie ma już wolnych terenów na których można by realizować takie inwestycje. Rzeczywiście dysponujemy terenem między Tkacką a Konstytucji 3 Maja, który zamierzaliśmy przeznaczyć pod dzierżawę. Jednak plany związane z tym placem muszą być omówione podczas walnego zebrania. Spółdzielcy, nawet jeśli padnie propozycja przeznaczenia tego terenu pod parking, muszą wyrazić na to zgodę – mówi prezes.

Można założyć, że spółdzielnia za udostępnienie tego miejsca kierowcom liczyłaby na zysk. Dlatego parking byłby płatny.

Czy mega-parking w tym miejscu, to dobry pomysł? Piszcie w komentarzach.