Co z biurem posła? Mieszkańcy się denerwują
W tej chwili ten, kto chciałby skorzystać z pomocy biura posła Marka Matuszewskiego, może co najwyżej pocałować klamkę. Mieszkańcy się denerwują, bowiem nie ma żadnej informacji o tym, że biuro zostało zamknięte.
Pracownik, z którym dzisiaj rozmawialiśmy na ten temat, potwierdza, że biuro zostało zamknięte.
– Nie mamy osoby, która mogłaby tam jeździć – usłyszeliśmy od pani Aleksandry, która wcześniej obsługiwała biuro w Ozorkowie.
Dlaczego na drzwiach nie została umieszczona informacja o tym, że biuro jest zamknięte?
O tym pani Aleksandra nie chciała już rozmawiać.
– Na drzwiach jest podany numer telefonu. Można zadzwonić – dodaje oddelegowana przez posła osoba do kontaktu z mieszkańcami. – Jeśli będzie taka potrzeba, to przyjadę. Zresztą biuro prowadzi również p. Zbigniew Linkowski. Zadzwonię do niego i przekażę problem.
Dowiedzieliśmy się, że biuro ma zostać otwarte pod koniec tego miesiąca.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.