Chaos w centrum Parzęczewa
Już kilka tygodni upłynęło odkąd na głównym skrzyżowaniu pojawiła się sygnalizacja świetlna. Niestety, światła nie zostały jeszcze włączone. Kierowcy wraz z pieszymi twierdzą, że teraz jest jeszcze bardziej niebezpiecznie, niż było wcześniej.
– Dojeżdżam do skrzyżowania i widzę światła. Nie działają i czekam. Po chwili orientuję się, że coś jest nie tak. Patrzę na znaki, kto ma pierwszeństwo. To wszystko jest stresujące. Jak już postawili na skrzyżowaniu sygnalizację, to dlaczego nie została uruchomiona? – pyta jeden z kierowców.
Piesi również podejrzliwie spoglądają na drogę. Nie wiedzą, jak zareagują kierowcy na widok ustawionej sygnalizacji.
O sygnalizację pytamy w urzędzie gminy w Parzęczewie.
– To nie jest nasza inwestycja. Nie wiemy, dlaczego światła nie zostały jeszcze włączone – słyszymy. – Proszę w tej sprawie skontaktować się z inwestorem, czyli starostwem w Zgierzu.
Dowiedzieliśmy się, że sygnalizacja ma zostać wkrótce uruchomiona.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.