HomeAktualności z regionuByły funkcjonariusz zmarł na ulicy. Był dobrze znany w Łęczycy i Ozorkowie

Były funkcjonariusz zmarł na ulicy. Był dobrze znany w Łęczycy i Ozorkowie

zmarł na ulicy

Łęczycka policja została powiadomiona o mężczyźnie leżącym na ławce na ulicy Dworcowej. Służby pojechały na miejsce. Wezwany lekarz stwierdził zgon 62-latka nie wykluczając udziału osób trzecich.

Zmarły mężczyzna był od wielu lat bezdomny. W okresie letnim bardzo często można było go spotkać śpiącego na ławkach. Podczas okresu jesienno-zimowego nocował na klatkach schodowych. Redakcja często była informowana o problemach z bezdomnym.

– Ten mężczyzna często nocował na klatkach w blokach, m.in. przy ulicy Dominikańskiej, Konopnickiej czy Bitwy nad Bzurą. Lokatorzy denerwowali się, bo po jego wizytach klatka była zanieczyszczona a fetor unosił się jeszcze wiele godzin po jego wyjściu. Kiedyś leżał na półpiętrze i dzieci nie mogły iść do szkoły. Strach było obok niego przejść – mówi jedna z mieszkanek Łęczycy. – Trudno mi zrozumieć, dlaczego żył w taki sposób. Wiem, że wcześniej miał dobrą pracę, miał środki do życia a wybrał tułaczkę.

Zmarły 62-latek był emerytowanym funkcjonariuszem służby więziennej. Był znany w Łęczycy. Wielu mieszkańców żałowało, że mężczyzna wybrał takie życie, mimo że miał świadczenie emerytalne a miejskie służby często wyciągały do niego pomocną dłoń.

– Był to bezdomny mężczyzna. Niestety zazwyczaj odmawiał pomocy. Za każdym razem, gdy z nim rozmawialiśmy, proponowaliśmy pobyt w ośrodku dla osób bezdomnych w Ozorkowie. Kilka razy się zgodził. Przebywał w Ozorkowie głównie sezonowo, kiedy warunki pogodowe na zewnątrz były trudne. Jednak zawsze, po krótszym lub dłuższym czasie samowolnie opuszczał ośrodek dla bezdomnych i wracał do Łęczycy – przyznaje Mariusz Mieczyński, zastępca dyrektora MOPS w Łęczycy.

UDOSTĘPNIJ:
W powiecie łęczyck
W regionie duża lic
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.