Bocianem opiekuje się prezes wraz z młodzieżową drużyną
Gwałtowne zmiany pogody dają się nam coraz mocniej we znaki. Pamiętajmy jednak, że nie tylko my cierpimy przez anomalie wywołane ociepleniem klimatu. Dobrym przykładem świeci Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Rożniatowa, do której – jak zawsze podkreśla prezes, dh Wiesław Pawłowski – należy aż 5 par bliźniaków.
Właśnie w Rożniatowie – Kolonii, na posesji prezesa tamtejszej jednostki OSP, przed kilkoma dniami, podczas burzy, z gniazda wypadł mały bocian, którym zaopiekowali się członkowie drużyny. Bocian jest karmiony świeżo złowionymi rybami, żabami i tymczasowo przebywa w stodole, w gospodarstwie dh Pawłowskiego.
Młody bociek już wydobrzał po upadku i tak szybko, jak tylko uda się zorganizować wysięgnik z koszem, ptak powróci do rodzinnego gniazda.
Po zbiórce młodzież udała się na teren dawnego wyrobiska żwiru, gdzie niedawno otwarto tor do jazdy dla quadów. W związku z powtarzającymi się incydentami wywożenia w okolice wyrobiska odpadów, drużyna zabezpieczyła teren odpowiednim oznakowaniem. Tablice zakupiono z własnych środków, a w dodatku własnoręcznie je zamontowano. Druhny i druhowie pod wodzą dh Małgorzaty Jaskuły, opiekunki MDP OSP Rożniatów – którym przy tej okazji gratulujemy pomysłu – teren rzeczywiście monitorują.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.