Bez ciepłej wody!

Co roku powtarza się ta sama sytuacja. W okresie letnim, w związku z pracami technicznymi w kotłowniach, ciepłej wody nie mają lokatorzy spółdzielczych bloków. Mieszkańcy pytają, czy nie da się tak zrobić, aby ciepła woda nie była wyłączana.

– Jest taka ładna pogoda. Człowiek chciałby wskoczyć do wanny i się umyć po całym dniu w tym upale. No, ale nie może. Przecież nie będę się kąpać w zimnej wodzie – mówi jedna z lokatorek.

Popiera ją następna mieszkanka.

– Czy nie można tego inaczej zorganizować? – pyta. – Co roku to przerabiamy. Powinni zrobić raz dobrze przegląd, aby starczyło na kilka lat.

W sprawie próbowaliśmy porozmawiać u źródła. Nie udało nam się jednak dodzwonić do Anny Karskiej, prezes Geotermii.

Czy rozżaleni lokatorzy informują spółdzielnię o swoich negatywnych odczuciach w związku z brakiem ciepłej wody?

– Przyznam, że nie miałem jeszcze takich sygnałów – słyszymy od Cezarego Makowskiego, prezesa spółdzielni mieszkaniowej w Poddębicach. – Lokatorzy są wcześniej informowani o przerwach w dostawach ciepłej wody. Powiem szczerze, że odkąd pamiętam, takie zakręcanie kurków z ciepłą wodą jest praktykowane przez Geotermię. Z reguły brak ciepłej wody jest w poszczególnych blokach na okres 1 – 2 dni. Myślę, że zdecydowana część naszych lokatorów już przyzwyczaiła się do takiej sytuacji.