Będzie samorządowy bunt w Łęczycy?

Pierwsza tura wyborów prezydenckich zaplanowana jest na 10 maja. Jeśli ustawa o głosowaniu korespondencyjnym w wyborach prezydenckich wejdzie w życie (7 maja to spodziewany termin, w którym sejm zajmie się ustawą o głosowaniu korespondencyjnym w wyborach prezydenckich 2020 r.) to do skrzynek pocztowych Polaków trafią tzw. pakiety wyborcze. Niektóre miasta już zapowiedziały, że nie przekażą Poczcie Polskiej spisu wyborców.

– Na tę chwilę prowadzimy korespondencję wyjaśniającą między Pocztą Polską, Państwowym Komisarzem Wyborczym i Urzędem Ochrony Danych Osobowych w sprawie przekazania spisu wyborców. Zapewniam mieszkańców, że Urząd Miejski działa i będzie działał zgodnie z obowiązującym prawem – komentuje Paweł Kulesza, burmistrz Łęczycy. – Uważam, że przeprowadzenie wyborów prezydenckich w formie, która jest przewidziana na dzisiaj, jest niemożliwe ze względu na zdrowie i bezpieczeństwo obywateli.

Jak miałyby wyglądać wybory korespondencyjne?

Zgodnie z ustawą, którą już przyjął sejm, operator pocztowy obowiązany do świadczenia usług powszechnych – w terminie przypadającym od 7 dni do dnia przypadającego przed dniem wyborów – doręczy pakiet wyborczy bezpośrednio do oddawczej skrzynki pocztowej wyborcy na adres wskazany w spisie wyborców.
W skład pakietu wyborczego wejdzie, w szczególności:
– koperta zwrotna;
– karta do głosowania;
– koperta na kartę do głosowania;
– instrukcja głosowania korespondencyjnego;
– oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu na karcie do głosowania.
Wyborca będzie musiał podpisać to oświadczenie i wpisać w miejscu do tego przeznaczonym, swoje imię i nazwisko oraz numer PESEL. Wyborca po wypełnieniu karty do głosowania włoży ją do koperty na kartę do głosowania, którą zaklei, a następnie kopertę tę włoży do koperty zwrotnej łącznie z podpisanym oświadczeniem i umieścić ją, sam lub za pośrednictwem innej osoby, nie wcześniej niż o godzinie 6.00 i nie później niż do godziny 20.00 w dniu głosowania, w specjalnie przygotowanej do tego celu nadawczej skrzynce pocztowej operatora wyznaczonej na terenie gminy, w której widnieje w spisie wyborców.

Głosowanie korespondencyjne na prezydenta byłoby jedyną dostępną formą głosowania. Głosy przeliczą członkowie obwodowych komisji wyborczych. Mimo początkowego braku chętnych, w Łęczycy udało się je powołać.

– Komisarz Wyborczy w Łodzi II wydał Postanowienie NR 86/2020 w dniu 20 kwietnia br., w którym powołał obwodowe komisje wyborcze w mieście Łęczyca zawierające wymagany, minimalny skład liczbowy. Treść postanowienia, wraz ze składem osobowym komisji, dostępna jest pod linkiem – http://bip.leczyca.info.pl/?a=2818. W mieście Łęczyca na dzień 27 kwietnia uprawnionych do głosowania są 11 622 osoby. Liczba ta może ulec zmianie ze względu na fakt, że mieszkańcy wciąż zgłaszają się do spisu wyborców lub z niego wypisują – informuje Mateusz Kucharski z wydziału promocji urzędu miejskiego w Łęczycy.