Alarm bombowy w banku w Łęczycy!
Pracownicy Banku Spółdzielczego w Łęczycy przeżyli niemały stres. Na skrzynkę elektroniczną banku przyszedł e-mail z informacją o podłożonej bombie chemicznej. O sprawie została powiadomiona łęczycka policja, która zabezpieczyła teren. Do placówki przyjechał pirotechnik.
W banku nie było jeszcze klientów z uwagi na późniejszą godzinę otwarcia placówki. Jak informuje policja, teren przed budynkiem został zabezpieczony taśmą, żeby mieszkańcy nie przechodzili tuż przy banku.
-Dziś rano policjanci zostali telefonicznie zaalarmowani o podłożonym ładunku chemicznym w jednej z placówek publicznych działających na terenie Łęczycy, przez jej przedstawiciela. Informacja wpłynęła tam pocztą elektroniczną. Jak wynikało z ustaleń była to informacja o charakterze kaskadowym, o niskiej wiarygodności – informuje st. asp. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP w Łęczycy. – Administrator budynku nie podjął decyzji o ewakuacji. Niemniej jednak na miejsce pojechał policyjny pirotechnik, który potwierdził, że zgłoszenie jest fałszywe. Policjanci prowadzą postępowanie, które zmierza do ustalenia sprawcy tego fałszywego alarmu.
Przypominamy, że wszelkie przypadki zgłaszania fałszywych informacji o podłożonych ładunkach wybuchowych są surowo karane. Zgodnie z kodeksem karnym ten kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje i zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach popełnia przestępstwo, za które grozi kara nawet do 8 lat więzienia.
Każde tego rodzaju zgłoszenie powoduje zaangażowanie wielu służb, które w tym czasie nie mogą nieść pomocy osobom, które naprawdę jej potrzebują.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.