26-latek groził, że się zabije
Wolborscy policjanci krótko po zgłoszeniu odnaleźli 26-latka. O zaginięciu zawiadomiła zaniepokojona rodzina, według której mężczyzna chciał targnąć się na własne życie. Szybka reakcja policjantów pozwoliła na odnalezienie desperata, który trafił pod opiekę medyczną.
19 listopada 2021 roku przed godziną 14:00 dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 26-latka. Z relacji rodziny wynikało, że mężczyzna chce targnąć się na własne życie. Wiedząc, że w takich przypadkach liczy się każda minuta, funkcjonariusze natychmiast pojechali w rejon miejsca zamieszkania, aby rozpocząć działania poszukiwawcze. Szybko zapadający zmrok, w tym przypadku nie był sprzymierzeńcem. Sprawdzane były dukty leśne, pola oraz zabudowania. Do działań poszukiwawczych zaangażowano też strażaków Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie oraz druhów z OSP w Sulejowie oraz OSP Sulejów Podklasztorze. Poszukiwania były prowadzone przy użyciu radiowozów, quadów oraz pieszo. Policjanci analizowali każdą zebraną informacje, która pozwoliłaby na dotarcie do desperata. Dzięki zaangażowaniu po dwóch godzinach od zaginięcia udało się odnaleźć 26-latka. Mężczyzna znajdował się kilkanaście kilometrów od miejsca zamieszkania. Został przekazany pod opiekę medyków. Życiu mężczyzny już nic nie zagraża.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.