ILE ZA WODĘ?
Do redakcji dzwoni coraz więcej mieszkańców krytykujących nieczytelne – ich zdaniem – rozliczenia za zużycie wody. W ubiegłym tygodniu w tej sprawie spotkaliśmy się z lokatorami budynku przy ul. Kościelnej oraz kamienicy przy ul. Stypułkowskiego.
Anna Pisera uważa, że pracownicy OPK naliczają należności za wodę „na oko”.
– Nie może być inaczej, bo główny wodomierz jest zatopiony i w żaden sposób nie da się odczytać wskazań urządzenia. Rozmawiałam już o tym w przedsiębiorstwie komunalnym, ale zostałam zlekceważona – słyszymy.