18-letni kierowca zginął w Jackowie

Najprawdopodobniej zbyt duża prędkość była przyczyną koszmarnego wypadku w Jackowie w gminie Daszyna. 18-latek nie zapanował nad osobówką i wjechał wprost w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była ogromna. Przód samochodu złożył się niczym harmonijka. Młody kierowca wypadł z auta.
Gdy służby przyjechały na miejsce, kierowca leżał na polu. Niestety, reanimacja nie przyniosła efektu. Nie udało się uratować 18-latka.
momo / 18 lutego 2025
selekcja naturalna, dobrze gdy sami to robią, gorzej gdy zabijają zupełnie niewinnych