18-latek zaczął od matiza. Później była koparka, a na koniec rower górski
7 lipca 2020 roku policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali 18-latka i przedstawili mu trzy zarzuty dotyczące przestępstw przeciwko mieniu. Celem młodego sprawcy były pojazdy: daewoo matiz, koparko-ładowarka oraz rower. Do dwóch włamał się kradnąc m.in. radioodtwarzacze, a trzeci ukradł. Za włamanie kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat, a za przestępstwo kradzieży do lat 5.
Policjanci z wydziału kryminalnego zostali zawiadomieni o dwóch włamaniach do pojazdów i kradzieży roweru na terenie Łęczycy.
Do pierwszego przestępstwa miało dojść w połowie czerwca. Wówczas nieznany sprawca działając pod osłoną nocy najpierw pokonał zabezpieczenia pojazdu marki daewoo matiz, a kilka dni później włamał się do maszyny budowlanej typu koparko-ładowarka. Ostatnie przestępstwo dotyczące kradzieży roweru górskiego popełnione zostało pod koniec miesiąca. Podczas dwóch włamania łupem sprawcy padły m.in. radioodtwarzacze.
Straty jakie wyrządzone zostały podczas tych trzech przestępstw sięgają kilkuset złotych. Dzięki wnikliwej analizie zbieranych informacji śledczy ustalili, iż związek z tymi czynami ma 18-latek. 7 lipca 2020 roku policjanci zatrzymali podejrzanego, który jeszcze tego samego dnia usłyszał dwa zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem i przestępstwa kradzieży roweru. W ręce stróżów prawa wpadł również 15-latek, który jak się okazało udzieli starszemu koledze wsparcia podczas jednego z włamań. Losem nieletniego zajmie się sąd rodzinny. Za włamanie kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat, a za przestępstwo kradzieży do lat 5.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.