HomeAktualności z regionuSelfie do sanepidu. Jak wygląda kwarantanna?

Selfie do sanepidu. Jak wygląda kwarantanna?

Mieszkańcy, którym do tej pory udało się uniknąć kwarantanny otwierają oczy ze zdziwienia, jak obecnie wygląda izolacja domowa. Osoba, która otrzymała pozytywny wynik testu na COVID-19 ma np. przesłać do sanepidu swoje zdjęcie z miejsca izolacji.

Nasz czytelnik podzielił się z redakcją swoimi doświadczeniami w związku z pozytywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa.

– Gdy po teście okazało się, że wynik jest pozytywny, służby sanitarne skierowały mnie na kwarantannę. Informację o tym fakcie otrzymałem 3 dni po uzyskaniu pozytywnego wyniku podczas rozmowy telefonicznej z pracownikiem sanepidu, z której wynikało, że jestem zobowiązany do odbycia 10 – dniowej kwarantanny. Następnego dnia, przez telefon, po potwierdzeniu moich danych osobowych, tym razem już automat poinformował mnie o obowiązku odbycia kwarantanny a tym samym o konieczności zainstalowaniu na moim prywatnym telefonie aplikacji „kwarantanna domowa”. Byłem tym zaskoczony, choć większe zdziwienie było następnego dnia. Ok. godz. 21.30 otrzymałem z sanepidu zadanie – zostałem zobowiązany do wykonania zdjęcia – selfie w miejscu odbywania kwarantanny – wspomina nasz czytelnik. – Po upływie 5 dni udałem się na ponowny test, bo tak chciał pracodawca. Zdążyłem wyjechać z domu, kiedy zadzwoniła do mnie policja z pytaniem dlaczego oddaliłem się z miejsca kwarantanny. Wyjaśniłem, że jadę na wymaz, ale taka pełna inwigilacja, pewnie przez tę aplikacje, bardzo mi się nie spodobała.

Nasz czytelnik twierdzi, że podczas kwarantanny był pozostawiony sam sobie.

– Nikt nie zapytał mnie jak się czuję, porada lekarska na telefon możliwa była najwcześniej za 5 dni. Ja po prostu miałem siedzieć w domu i się obserwować. Po 10 dniach mogłem wrócić do pracy, bo teoretycznie byłem już zdrowy, choć kolejnego testu nie było. Drugą kwestią jest techniczna strona kwarantanny. Nie wyobrażam sobie, jak osoba starsza miałaby zainstalować na swoim telefonie aplikację „kwarantanna domowa”, co zleca pod groźbą kary bezduszny automat. Nie każdy senior ma komórkę, tak samo ze swoim zdjęciem zrobionym w czasie, gdy prosi o to sanepid.

Aby uniknąć niejasności i skierowania na kwarantannę, najlepiej po prostu na siebie uważać i nie narażać się na możliwość zakażenia koronawirusem. Kontakty z innymi osobami tez powinny być ograniczone do minimum.

UDOSTĘPNIJ:
Kolejny zgon mieszka
Ostatniej doby prawi
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.