Bombel wśród Masajów

wśród masajów


Robert Banasiak z Ozorkowa podczas swojej ostatniej podróży do Afryki prowadził akcję charytatywną BOMBEL 111 dla dzieci z Kenii. Odwiedził jedną z najstarszych wiosek Masajów Kenijskich u podnóża najwyższej góry Czarnego lądu Kilimandżaro.

Pan Robert zabrał ze sobą z Polski artykuły szkolne dla dzieci z Kenii. Odbył również spotkanie „na szczycie” z synem wodza Masajów Kenijskich i rozdał smycze miasta Ozorkowa wśród najważniejszych dostojników plemienia.

Kim są Masajowie?

Masajowie to półkoczowniczy lud mieszkający w dwóch częściach Afryki – w Kenii i na północy Tanzanii. O ich pochodzeniu nie ma za wiele informacji. Niektórzy twierdzą, że mogą mieć egipskie korzenie. Możliwe, że jako silni i wyzwoleni niewolnicy zaczęli wędrówkę, by poszukać miejsca do osiedlenia się.

Główne cechy Masajów to: koczowniczy tryb życia, kobiety i dzieci są własnością całej wspólnoty, jako amulety noszą muszle, zawieszają dzwonki swojemu bydłu.

Masajów odkryli osadnicy ok. XIX wieku. Masaje są dumni i dzięki swojemu silnemu poczuciu godności zachowali odrębność kulturową i przez długi czas nie przyjmowali oferty zachodniej cywilizacji. Mimo tego, że częściowo dali się zachodnim nowinkom przekonać, tak mocno przylgnęli do swojej kultury, że nie sposób ich z niej wyrwać. Masaje posługują się językiem Maa oraz angielskim i suahili.

Więcej w wersji papierowej Reportera

TAGI POSTU:
UDOSTĘPNIJ:
Budżet Obywatelski
Klepnął kobietę w
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.