Wójt obiecał pomoc. Czy dotrzyma słowa? – pytają druhowie

Rośnie zniecierpliwienie druhów z OSP w Siedlcu (gm. Łęczyca), którzy dobrze pamiętają słowa wójta Jacka Rogozińskiego. – Mówił, że nam pomoże. Jednak wciąż tej pomocy nie ma – żali się Grzegorz Adamczyk, naczelnik jednostki.

Do tej pory w budynku OSP nie ma łazienek.

– Co z tego, że mamy do dyspozycji dużą, nowocześnie wyposażoną salę, jeżeli nie ma łazienek. Jest XXI wiek, łazienki to przecież podstawa – mówi z przekonaniem wiceprezes Piotr Adamczyk.

Opinię prezesa podziela Anna Pacholczyk, członkini zarządu niedawno powołanego Koła Gospodyń Wiejskich.

– W ubiegłym roku pozyskaliśmy jako organizacja współpracująca z jednostką OSP dofinansowanie z Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa do zakupu sprzętu kuchennego w postaci dwóch grillów gazowych, kompletu naczyń i innych sprzętów. Niestety, jesteśmy świadome, że nie znajdzie się chętny na wynajem sali, jeżeli dalej nie ma łazienek – słyszymy.

Mimo trudności strażakom i tak udało się sporo zrobić.

– 20 października, ubiegłego roku, odbyło się w strażnicy spotkanie przedstawicieli strażaków i koła gospodyń z wójtem Jackiem Rogozińskim w sprawie urządzenia sanitariatów – wspomina Grzegorz Adamczyk, naczelnik OSP w Siedlcu. – Zapadły wówczas męskie ustalenia. Pamiętam dobrze, jak wójt wówczas mówił… „pomogę wam w tym przedsięwzięciu”. Zadeklarował kwotę 15 tysięcy zł, która miała być wypłacana w transzach. Postawił jednak warunek, abyśmy od siebie też coś zaoferowali. Nie czekaliśmy na przysłowiową mannę z nieba, zakasaliśmy rękawy i wszystko, co do tej pory zostało zrobione wykonaliśmy własnoręcznie.

Strażakom udało się pozyskać sponsorów.

– Przedsiębiorca Wiktor Pawlak przekazał nam kleje budowlane i płytki o wartości ok. 5 tysięcy zł. Z Geberitu w Kole otrzymaliśmy całą ceramikę o wartości ok. 3 tysięcy zł. Firma Augustowski sfinansowała baterie kranowe za ok. 700 zł – wymienia druh Krzysztof Pacholczyk.

Realizacja przedsięwzięcia stanęła jednak w miejscu. W jednostce czekają m.in. na specjalistów budowlanych obiecanych przez gminę. Jaki jest komentarz wójta Jacka Rogozińskiego?

– Niestety, proza życia, powody są finansowe. Nie ukrywam, że dużym hamulcem w wydatkowaniu środków na cele społeczne jest wciąż rosnący koszt utrzymania i prowadzenia pięciu szkół – komentuje włodarz gminy.