HomeAktualności z regionuPowiat łęczyckiGrabówUkradli pluszowego misia… nawet policjanci byli zaskoczeni

Ukradli pluszowego misia… nawet policjanci byli zaskoczeni

ukradli misia

Para usłyszała cztery zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem. Łupem sprawców padł między innymi gramofon, balon do wina i pluszowy miś. 52-latek i 47-latka zostali zatrzymani na terenie województwa wielkopolskiego. Było to możliwe dzięki czujności świadka. Za kradzież z włamaniem grozi nawet do 10 lat więzienia.

26 czerwca 2022 roku kilka minut po godzinie 6.00 na numer alarmowy zadzwonił mężczyzn informując, że na terenie jednej z miejscowości w gminie Grabów zauważył pojazd, którym mogą poruszać się sprawcy włamania na jego posesję. Do tego przestępstwa doszło na początku czerwca 2022 roku, a wizerunek osób odpowiadał nagraniu z monitoringu. Na miejsce niezwłocznie pojechali policjanci. Zgłaszający jadąc za wskazanym pojazdem na bieżąco informował dyżurnego łęczyckiej policji, w którym kierunku jedzie. Po tym jak auto wjechało na teren województwa wielkopolskiego w działania zaangażowali się mundurowi z komisariatu w Kłodawie. Dzięki ścisłej współpracy policjantów z sąsiednich powiatów i czujności świadka para włamywaczy została zatrzymana. W ich pojeździe policjanci ujawnili  łom i nożyce do cięcia metalu. Podczas przeszukania posesji należącej do 47-latki policjanci zabezpieczyli między innymi gramofon, maszynę do szycia, balon na wino i pluszowego misia. Mienie warte 500 złotych pochodziło z włamania do posesji zgłaszającego. Dodatkowo wyszło na jaw, że to nie jedyne przestępstwo na ich koncie. 52-latek i wspólniczka włamali się na początku 2022 roku do inne posesji zgłaszającego. Tam po wybiciu szyby w oknie niezamieszkałego budynku ukradli z jego wnętrza rejestrator monitoringu i kamery umieszczone na zewnątrz. W styczniu tego roku po wyłamaniu krat weszli do jednego z budynków infrastruktury kolejowej na terenie gminy Świnice Warckie, z którego  ukradli gaśnicę, kanister z paliwem i akumulator. Natomiast w nocy z 31 maja na 1 czerwca włamali się do niezamieszkałego budynku w gminie Łęczyca, lecz nic nie zrabowali. Łącznie straty jakie spowodowali swoja przestępczą działalnością sięgają ponad 4500 złotych. 52-latek i jego 47-letnia wspólniczka usłyszeli łącznie trzy zarzuty kradzieży z włamaniem i jeden dotyczący jego usiłowania. Para nie była wcześniej notowana za przestępstwa. Za kradzież z włamaniem grozi nawet do 10 lat więzienia.

Nad zalewami w Łęc
Mały york uwięzion
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.