To cud, że przeżył! Auto złożyło się jak harmonijka!

20-letni kierowca mercedesa – mieszkaniec Brennej – miał niesamowite szczęście, że przeżył ten wypadek. Samochód przejechał przez barierki, po czym wylądował na drzewie. Przód auta został kompletnie zmiażdżony. Na Górecką w Brennej, gdzie doszło do tego zdarzenia, przyjechały wszystkie służby.

– Akurat tamtędy przejeżdżałem. Znam tego chłopaka. Zdziwiłem się, bo z tego co mi wiadomo, nie ma prawka. Jeszcze bardziej byłem zaskoczony, że po takim wypadku, kierowca samodzielnie opuścił pojazd – powiedział nam znajomy kierowcy mercedesa.

Kierowca jechał sam mercedesem.

Na miejscu była miejscowa jednostka OSP, strażacy ze Skoczowa, policja i ratownicy medyczni. 20-latek został przewieziony do szpitala. Policja wyjaśnia wszystkie okoliczności tego wypadku.