HomeAktualnościSprzątają, czy nie sprzątają?… Psie odchody na chodniku! Mieszkaniec krytykuje właścicieli psów

Sprzątają, czy nie sprzątają?… Psie odchody na chodniku! Mieszkaniec krytykuje właścicieli psów

psie odchody

Z redakcją skontaktował się ozorkowianin, który nie pozostawił suchej nitki na opiekunach psów. Zdaniem naszego czytelnika znaczna część właścicieli czworonogów nie sprząta po swoich pupilach.

– Niedawno byłem świadkiem, jak pies narobił na chodnik. Jego właścicielka, starsza pani, nawet się tym nie zainteresowała i poszła sobie dalej. Tuż obok stał psi zestaw. Można było więc zaopatrzyć się w łopatkę i papierową torebkę i sprzątnąć z chodnika psią kupę. Ale po co… – denerwuje się mężczyzna.

Czy rzeczywiście tak zachowuje się większość właścicieli psów w Ozorkowie?

Zdania są podzielone.

– Moim zdaniem, w sytuacji, gdy pies narobi na chodnik, to właściciel z reguły kupę uprzątnie – słyszymy od pani Anny. – Jednak denerwuje mnie, jak pies puszczany jest wolno na trawnik przed blokiem i załatwia się tuż pod balkonem. Ja akurat mam mieszkanie na parterze i niestety, psią toaletę pod balkonem.

Jeszcze inni mieszkańcy zwracają uwagę na nieogrodzone place zabaw. Psie odchody w piaskownicy z pewnością nie powinny się znaleźć.

Sprawa budzi emocje. Warto wspomnieć, że z punktu widzenia zarządcy nieruchomości, podstawowym obowiązkiem właścicieli psów, jest sprzątanie po swoich pupilach. Nie wszyscy o tym wiedzą, ale jest to obowiązek wynikający z zapisów prawnych, a za jego nieprzestrzeganie przewidziany jest mandat karny. Zgodnie z art. 4 ustawy z 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, każda osoba wyprowadzająca zwierzę domowe na spacer jest zobowiązana do ochrony terenów przeznaczonych do wspólnego użytku przed zanieczyszczeniami, na przykład psimi odchodami.

Na jednym z łęczyc
Dlaczego spółdziel
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.