Niepełnosprawna pani Katarzyna z Łęczycy wreszcie doczeka się windy

Katarzyna Sikora wraz z mamą już nie raz traciły nadzieję, że uda się zrealizować ich plany. Niepełnosprawna 32-latka marzyła, aby wybudować podjazd dla wózka inwalidzkiego, żeby odciążyć schorowany kręgosłup swojej mamy. Przez ostatnie 4 lata wciąż było pod górkę.

Mimo, że mama z córką mieszkają na parterze, każde wyjście z mieszkania było sporym problemem. Znoszenie córki po schodach i później wnoszenie jej z biegiem lat stawało się coraz większym wyzwaniem dla mamy pani Katarzyny. Rodzina postanowiła rozpocząć starania o budowę przy bloku podjazdu dla wózka.

– Wymieniłyśmy okno na drzwi balkonowe, rozpoczęłyśmy zbiórkę pieniędzy na portalu siępomaga.pl. Wszystko szło w dobrym kierunku, ale nie dostałyśmy pozwolenia na budowę podjazdu bo przy bloku przebiegają rury. Plany legły w gruzach – wspomina K. Sikora. – Później pojawił się pomysł z windą dla osób niepełnosprawnych, która zmieściłaby się do miejsca, w którym zaczynają się te rury. Ale na windę nie było nas stać, piętrzyły się inne problemy i znów miałyśmy pod górkę.

Pani Katarzyna poprosiła o pomoc finansową w różnych instytucjach. Kiedy pojawiło się światełko nadziei, przez długi czas rodzina nie mogła znaleźć firmy, która podjęłaby się wykonania niezbędnego do montażu windy balkonu.

– Wszyscy odmawiali, jedna firma która była już umówiona nawet powiedziała nam wprost, że ma lepsze zlecenie i nie ma czasu dla nas. Ostatecznie udało się. Firma z Łodzi wybudowała nam balkon, w tym tygodniu zamontowane będą barierki i możemy zamawiać windę. Trzeba będzie poczekać na nią około miesiąca, ale teraz czekanie już nie jest problemem, bo wreszcie spełnia się nasze marzenie – mówi pani Katarzyna.

Całkowity koszt tego marzenia to 45 tysięcy złotych. Bez wsparcia z zewnątrz pewnie nie udałoby się go zrealizować.

– Chcę podziękować za finansowe wsparcie urzędowi miasta w Łęczycy, Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Łęczycy, Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej w Łęczycy oraz darczyńcom, którzy zasilili internetową zbiórkę pieniędzy. Dziękuję też osobom, które pomagały w sposób niematerialny – dodaje K. Sikora.

Katarzyna Sikora od urodzenia porusza się na wózku inwalidzkim. Choruje na czterokończynowy niedowład wynikający z mózgowego porażenia dziecięcego.