Kilka tysięcy złotych skradła z toalety
Sieradzcy kryminalni ustalili oraz zatrzymali 33 – letnią mieszkankę powiatu kutnowskiego, która ukradła kilka tysięcy złotych z torebki pozostawionej w toalecie jednej z galerii handlowych na terenie Sieradza. Policjanci odzyskali część skradzionej gotówki. Kobieta usłyszała zarzut kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
„Okazja czyni złodzieja” – te słowa są adekwatne do zachowania 33 – letniej mieszkanki powiatu kutnowskiego. Kobieta będąc w jednej z galerii handlowych w Sieradzu, weszła do toalety. W jednym z pomieszczeń zobaczyła pozostawioną damską torebkę. Wykorzystując chwilową nieobecność właścicielki, szybko przeszukała jej zawartość. W portfelu była spora część gotówki w polskiej i obcej walucie. Korzystając z przysłowiowej „okazji” ukradła pieniądze. O całej sytuacji poinformowała swojego męża, który czekał na nią na terenie sklepu. Za kilka dni mężczyzna wymienił obcą walutę w kantorze na terenie Kutna i wpłacił pieniądze na konto. Kiedy właścicielka torebki zorientowała się, że została okradziona, zawiadomiła policję. Nad sprawą pracowali policjanci wydziału kryminalnego sieradzkiej komendy. Na podstawie zgromadzonych materiałów wytypowali 33 – letnią mieszkankę powiatu kutnowskiego, która mogła mieć związek z tym przestępstwem. Przypuszczenia policjantów okazały się trafne. 11 stycznia 2021 funkcjonariusze zastali ją w miejscu zamieszkania. Kobieta usłyszała zarzut kradzieży, a w czasie przesłuchania przyznała się do zarzucanego czynu. Jak twierdziła, żałuje swojego zachowania i zobowiązała się do zwrotu skradzionej kwoty. Policjanci odzyskali część skradzionej gotówki. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.