Jest wyrok! 5 lat dla sprawczyni śmiertelnego wypadku

Apelacje obu stron odrzucone. Wyrok 5 lat bezwzględnego więzienia utrzymany i jest prawomocny.
Dziś w Sądzie Okręgowym w Łodzi odbyła się sprawa odwoławcza od wyroku sądu pierwszej instancji w głośnej sprawie wypadku pod Aleksandrowem Łódzkim w którym zginęło troje motocyklistów – Beata, Tomek i Przemek.
Skład sędziowski: przewodniczący i sprawozdawca sędzia Grzegorz Gała, sędzia Michał Błoński i sędzia Piotr Augustyniak. Oskarżona Agnieszka Z. stawiła się wraz ze swoimi dwoma obrońcami. Oskarżona po wyroku sądu pierwszej instancji w swojej apelacji wnioskowała o uniewinnienie. Mecenasi oskarżonej wnioskowali o obniżenie, według nich rażąco wysokiej kary bezwzględnego więzienia na okres 5 lat. Umotywowali swój wniosek bardzo młodym wiekiem oskarżonej, niekaralnością do momentu wypadku i prowadzeniem nienagannego życia.

Prokurator i oskarżyciele posiłkowi stron poszkodowanych wnioskowali o podwyższenie kary z 5 lat do 7 lat bezwzględnego więzienia. Podczas dzisiejszej rozprawy odwoławczej obrońcy Agnieszki Z. zawnioskowali na podstawie paragrafu 201 kpk o kolejne ekspertyzy biegłych Instytutu w Katowicach. Oskarżona stwierdziła, że chce dziś złożyć dodatkowe wyjaśnienia i będzie odpowiadała na pytania wyłącznie obrońców. W wyjaśnieniach tych oskarżona zwróciła się bezpośrednio do rodzin motocyklistów, obecnych na sali rozpraw. Wyraziła skruchę, stwierdziła że wcześniej nie kontaktowała się z rodzinami poszkodowanych. Przekazała wyrazy współczucia i przeprosiła, że nie zrobiła tego wcześniej.

– Oczywiście gdybym mogła, cofnęłabym czas – powiedziała Agnieszka Z.

Dodatkowe pytania mecenasów brzmiały: jak długo miała prawo jazdy, za którym razem zdała egzamin, czy do momentu wypadku była karana mandatami. Kolejne pytania mecenasów oskarżonej dotyczyły aktualnego życia oskarżonej, jej działalności społeczne.

Oskarżona podtrzymała swój wniosek o uniewinnienie ze względu na możliwość kontynuowania studiów stomatologicznych i rozwój swojej kariery zawodowej. Stwierdziła, że pójście do więzienia uniemożliwi jej normalne życie. Mecenasi przyłączyli się do wniosku oskarżonej o uniewinnienie, ewentualnie do uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia.

Mecenasi swoją decyzję motywowali wieloma błędami i niekompetencjami podczas procesu przed sądem w Zgierzu, twierdząc że sąd działał zbyt emocjonalnie. Zarówno prokurator jak i adwokaci rodzin pokrzywdzonych podtrzymali swoje wnioski, utrzymując, że apelacja wniesiona przez Agnieszkę Z. i jej obrońców jest bezpodstawna.

Zapytani przez sąd członkowie rodzin przyłączyli się do wniosków mecenasów. Sąd odrzucił wszystkie dzisiejsze wnioski stwierdzając, że Sąd Rejonowy w Zgierzu w odpowiednim stopniu przeanalizował wszystkie wnioski dowodowe i ekspertyzy biegłych.

Dziś zapadł wyrok, Sąd Okręgowy w Łodzi uznał, że sąd pierwszej instancji prawidłowo i merytorycznie rozpoznał sprawę i podtrzymał wyrok 5 lat bezwzględnego więzienia. Wyrok jest prawomocny.

Nawiązki na rzecz rodzin poszkodowanych również zostały podtrzymane. Sąd odstąpił od obciążenia oskarżonej kosztami sądowymi za sprawę odwoławczą. Od wyroku przysługuje oskarżonej kasacja, ale ta nie wstrzymuje rozpoczęcia wykonywania wyroku.
Tekst i fot. Robert Banasiak