HomeAktualności z regionuPowiat łęczyckiGrabówCo stało się pod Grabowem? Zostaliśmy niesłusznie oskarżeni – mówi pani Agnieszka

Co stało się pod Grabowem? Zostaliśmy niesłusznie oskarżeni – mówi pani Agnieszka

wyrok wypadek

Ta sprawa wciąż spędza sen z powiek naszej rozmówczyni, która skontaktowała się z redakcją, aby opowiedzieć o zdarzeniach sprzed 3 lat. W miejscowości Stary Besk miało dojść do wypadku w wyniku którego rowerzystka została potrącona przez osobówkę. Za kierownicą pojazdu siedział ojciec pani Agnieszki (nazwisko do wiadomości red.). Niedawno zapadł wyrok.

Do wypadku miało dojść 13 lipca 2020 r. Kierowca miał odjechać z miejsca zdarzenia, nie udzielając poszkodowanej cyklistce pomocy. Za ten czyn kierujący samochodem osobowym i pasażerka zasiedli na ławie oskarżonych. Po dwóch latach Sąd Rejonowy w Łęczycy wydał wyrok uniewinniający, który został utrzymany w mocy przez wydział odwoławczy Sądu Okręgowego w Łodzi.

W rozmowie z bohaterką wydarzeń, Agnieszką N. oskarżoną w tym procesie, wracamy do wydarzeń sprzed trzech lat.

– Trudno o tym wszystkim spokojnie opowiadać. To, co się wówczas działo a tym bardziej teraz, było i jest jak koszmarny sen – wspomina młoda kobieta. – Do naszego domu przyjechali śledczy twierdząc, że kiedy razem z moim ojcem jechaliśmy przez wieś Stary Besk potrąciliśmy rowerzystkę i zbiegliśmy z miejsca wypadku nie udzielając jej pomocy. Nie wiedziałam o co chodzi, ale scenariusz wydarzeń już był i został nam przedstawiony. Mojego tatę zatrzymano w areszcie śledczym na okres 5 miesięcy, ja wyszłam za kaucją. Potem przesłuchania, ekspertyzy, które rzekomo dowiodły naszej winy. Mój tata jest do tej pory w złej kondycji zdrowotnej, ponieważ przeszedł w areszcie zawał serca. Po dwóch latach sąd potwierdził to, o czym wiedzieliśmy od początku. To nie nasz samochód miał kontakt z poszkodowaną Martą Ł., co potwierdził wyrok uniewinniający sądu łęczyckiego utrzymany w mocy przez łódzki wymiar sprawiedliwości. Strat moralnych i zdrowotnych nie zrekompensuje nam żaden sąd, chociażby najbardziej sprawiedliwy.

Kierowcy – Sławomirowi F., w akcie oskarżenia zarzucono, że 13 lipca 2020 roku w miejscowości. Stary Besk prowadząc samochód osobowy marki renault megane doprowadził do zdarzenia drogowego polegającego na uderzeniu kierowanym przez siebie samochodem w jadącą rowerem Martę Ł., która w następstwie znalazła się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz, że nie udzielił jej pomocy. Agnieszka N. została oskarżona o utrudnianie prowadzonego przez funkcjonariuszy KPP w Łęczycy postępowania oraz o nieudzielenie poszkodowanej w wyniku wypadku pomocy.

7 lipca 2022 roku Sąd Rejonowy wydał wyrok uniewinniający oskarżonych od zarzucanych im czynów, który został utrzymany w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego w Łodzi wydanym w dniu 15 września 2023 r. Jak wskazuje się w uzasadnieniu w/w rozstrzygnięć postępowanie dowodowe nie potwierdziło kontaktu samochodu osobowego z rowerem, którym poruszała się poszkodowana.

UDOSTĘPNIJ:
Powyborcze kontrower
21-latek znalazł po
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.