Lokatorzy proszą o pomoc z powodu os, pszczół i szerszeni
Nawet kilka razy dziennie straż pożarna w Ozorkowie jedzie do usuwania gniazd os lub szerszeni. Lokatorka jednego z bloków przy ul. Sucharskiego wezwała strażaków, bo nie mogła przez osy wyjść na balkon. Takich zdarzeń jest w okresie letnim bez liku. - Próbowałam sama pozbyć się os.