Urząd za prawie 17 milionów!
To na pewno dobra informacja dla urzędników, którzy muszą pracować w ciasnych pokojach obecnego urzędu miasta. Czy jednak przeprowadzka do planowanego nowego urzędu na obrzeżach miejscowości będzie po myśli petentów?
To na pewno dobra informacja dla urzędników, którzy muszą pracować w ciasnych pokojach obecnego urzędu miasta. Czy jednak przeprowadzka do planowanego nowego urzędu na obrzeżach miejscowości będzie po myśli petentów?
Tragicznie zakończył się wtorkowy wypadek w Topoli Królewskiej. 24-letni kierowca samochodu osobowego nie przeżył zderzenia z przydrożnym drzewem.
Pomysł PiS na jednorazowe świętowanie w poniedziałek, 12 listopada, tuż po niedzielnym Święcie Niepodległości, wzbudza ogromne emocje. Mieszkańcy podzielili się w ocenie. Informacje płynące z Pałacu Prezydenckiego pogłębiają tylko chaos. W ub. tygodniu Senat cofnął z poprawkami projekt ustawy do Sejmu. Najbliższe posiedzenie Sejmu jest
Krzysztof Strużek nie ukrywa emocji, gdy mówi o zepsutym domofonie w jednym z bloków przy ul. Bema. Jak usłyszeliśmy, urządzenie ma nie działać już od prawie roku a wszelkie próby lokatorów rozwiązania tej uciążliwości, jak na razie okazują się bezskuteczne.
Urząd miasta odebrał szereg szokujących informacji na temat nieprawidłowości podczas głosowania w jednej z obwodowych komisji.
Niemałą konsternację wśród niektórych parafian wywołała treść ogłoszenia parafialnego opublikowana przez proboszcza parafii pw. św. Katarzyny, ks. Wojciecha Żelewskiego. Duchowny informuje bowiem o odejściu do innej parafii organisty, któremu trzeba zwrócić 5 tysięcy zł. Proboszcz pisze również o zadłużeniu parafii wynoszącym ponad 30 tysięcy zł.
Składowisko odpadów, przy ul. Jasnej, wzbudza kontrowersje. Od wielu miesięcy w tej sprawie niewiele udało się zrobić. Dodatkowo niedawno pojawiła się informacja, która w miejscowości została przyjęta z niedowierzaniem. W bliskim sąsiedztwie śmieciowiska powstać by miał bowiem zakład przetwarzający plastikowe butelki na olej napędowy. Natomiast
Z redakcją skontaktowali się rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Łęczycy. Uważają, że zróżnicowanie godzin spożywania obiadów jest krzywdzące dla starszych dzieci.