Jedna z pierwszych deklaracji Moniki Kilar-Błaszczyk, pełniącej od czwartku obowiązki burmistrza Łęczycy, była dla wielu nie lada sensacją. Chodzi o pomysł likwidacji straży miejskiej w Łęczycy. Zdaniem pani burmistrz, funkcjonowanie tak małej jednostki nie ma większego sensu.
To pierwszy w tym sezonie przypadek ukąszenia przez żmiję zygzakowatą. W lesie pod Zgierzem żmija zaatakowała łodziankę, która zbierała jagody. Kobieta trafiła do kliniki ostrych zatruć przy ul. św. Teresy w Łodzi. Żmije – jak oceniają fachowcy – coraz częściej spotkać można w okolicznych lasach.
Od czasu rezygnacji Andrzeja Rokickiego z funkcji zastępcy burmistrza Łęczycy pojawia się coraz więcej spekulacji, że władzę w Łęczycy sprawować będzie Monika Kilar-Błaszczyk, sekretarz gminy Łęczyca, która kandydowała na włodarza miasta w ostatnich wyborach samorządowych. Dlaczego wybór wojewody łódzkiego miałby paść na tę kandydatkę?
Ambulans z Łęczycy przewożący 60-letnią pacjentkę tuż za Ozorkowem zaczął wyprzedzać ciąg aut. Z impetem wjechał w volkswagena, którego kierowca skręcał do posesji. W wypadku ucierpiały trzy osoby – oprócz pacjentki i 21-letniego kierowcy vw, obrażeń doznała również 19-letnia ratowniczka medyczna.
24-letni parlamentarzysta z Prawa i Sprawiedliwości stał się bohaterem opozycji a także internetowych przekazów, po tym jak z sejmowej mównicy jawnie przeciwstawił się projektowi ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych autorstwa PiS.
Rekultywacja wysypiska śmieci w Sławęcinie stała się zmorą okolicznych mieszkańców. Jak mówią, smród jest nie do wytrzymania. Do czwartku nie było nawet wiadomo, co kolejne ciężarówki przywożą na zamknięty teren. Mieszkańcy przejęli inicjatywę.
Lokatorzy kamienicy przy ul. Kościelnej 3 doczekali się wreszcie inwestycji związanej z założeniem centralnego ogrzewania. Nie są jednak do końca zadowoleni, bowiem budynek być może nie będzie docieplony. Mieszkańcy winę zrzucają na administratora budynku.
Już 4 lata trwają sądowe przepychanki między Józefem Ziółkowskim a jego byłym zakładem pracy – Ozorkowskim Przedsiębiorstwem Komunalnym. Pan Józef twierdzi, że został poszkodowany w wyniku całego ciągu zdarzeń, które miały miejsce w trakcie a także po podpaleniu ciepłowni przez Roberta W.
49-letnia Danuta S. (nazwisko znane redakcji) od ponad miesiąca tuła się po Łęczycy nie mając własnego kąta. Teściowa eksmitowała ją z mieszkania wymieniając przy tym zamki w drzwiach.
Na poczcie przy ul. Wyszyńskiego nie można pobrać pieniędzy (w tym również z emerytur) a także dokonać płatności za bieżące rachunki. W tej sprawie odebraliśmy dużo telefonów od poirytowanych mieszkańców.
