Koszmar w młynie w Poddębicach! Maszyna zmieliła pracownikowi rękę
Pan Jarosław (nazwisko do wiadomości redakcji) twierdzi, że z winy pracodawcy został kaleką. Do dziś sądzi się z właścicielką młyna „Kłos”. Żąda nie tylko 150 tys. zł odszkodowania, ale także dożywotniej, miesięcznej renty w kwocie 3 tys. zł. - Ten dzień wspominam jak jakiś horror –