Gorące uczucie połączyło pracowników urzędu. Skąd tyle kontrowersji?
Szeroko komentowany jest romans biurowy sekretarki zatrudnionej w urzędzie z jednym z pracowników jednostki podległej magistratowi. Niby to sprawa prywatna, więc dlaczego o tym uczuciu powiadomiona została gazeta? Pracownicy urzędu miasta poinformowali nas w kilku mejlach, że tylko dzięki temu romansowi mężczyzna z problemem alkoholowym pracuje jeszcze w magistracie. Urzędnicy poprosili nas, żeby zainteresować się sprawą.