HomeAktualności z regionuUrzędy wciąż zamknięte. Petenci tracą cierpliwość

Urzędy wciąż zamknięte. Petenci tracą cierpliwość

starostwo łęczyca

Niektórzy mieszkańcy nie szczędzą słów krytyki pod adresem obecnego systemu pracy urzędów. Twierdzą, że ograniczenie w osobistym załatwieniu spraw w urzędach trwa zdecydowanie za długo. Mieszkańcy już tracą cierpliwość, ale póki co, muszą zacisnąć zęby.

Od 16 marca urzędy w Łęczycy nie prowadzą bezpośredniej obsługi interesantów. Póki co, jedynie Urząd Skarbowy umożliwił mieszkańcom obsługę bezpośrednią przez dwa dni w tygodniu.

Pan Kazimierz z Łęczycy zwraca uwagę na długi czas rejestracji pojazdu.

– Najpierw trzeba było wysłać zgłoszenie, potem dostarczyć dowód i tablicę rejestracyjną a następnie czekać prawie tydzień, aby dokumentacja, jak mnie poinformowano, odbyła tzw. kwarantannę. Czegoś tu nie rozumiem. Jeżeli wysłałem zgłoszenie dużo wcześniej to można chyba było przygotować dokumentację i nową tablicę rejestracyjną, żebym nie musiał już tyle czekać i dwa razy przyjeżdżać. Poza tym, przez ponad tydzień nie mogłem jeździć kupionym autem – mówi mieszkaniec Łęczycy. – Z mojego punktu widzenia, dla urzędników przyszły dobre czasy. Są zamknięci, interesantów nie ma i nikt ich nie zarazi. A co mają powiedzieć pracownicy w zakładach, gdzie pracuje po 2000 tysiące osób? Według rządu dzieci do przedszkoli mogą wracać, bo rodzice powinni pracować a urzędnicy nie mogą, jak wcześniej, obsługiwać mieszkańców?

Obecnie urzędy wciąż obsługują mieszkańców telefonicznie, e-mailowo, lub korespondencyjnie. Kiedy to się zmieni?

– Jak najpóźniej. W tej chwili jest dobra sytuacja zdrowotna wśród pracowników starostwa powiatowego i chciałbym, jako kierownik tego urzędu, utrzymać ten stan jak najdłużej. Takie są zresztą wytyczne rządu – mówi Janusz Mielczarek, starosta łęczycki.

UDOSTĘPNIJ:
Większe możliwośc
Prezenty od burmistr
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.