HomeAktualności z regionuSzok! Narkotyki u matki ośmiorga dzieci

Szok! Narkotyki u matki ośmiorga dzieci

DRAGTo co się dzieje na łęczyckich barakach przechodzi ludzkie pojęcie. Na początku ubiegłego tygodnia policja wkroczyła do jednego z mieszkań i znalazła znaczne ilości amfetaminy. Zatrzymana 38-letnia Lidia G. jest matką ośmiorga dzieci.
Jak informuje policja, 19 września funkcjonariusze z komendy powiatowej w Łęczycy zatrzymali 38-latkę podejrzewaną o posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych. Do akcji doszło w związku z działaniami zrealizowanymi kilka dni wcześniej w mieszkaniu łęczycanki. Wtedy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej podczas przeszukania znaleźli 130 gramów białego proszku, kilkadziesiąt pustych dilerek i wagę a także 2380 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Badanie wykazało, że zabezpieczony towar to amfetamina. 38-latka 20 września usłyszała zarzut posiadania znacznych ilości amfetaminy oraz wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy. Przestępstwo jest zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Podkom. Agnieszka Ciniewicz, oficer prasowy KPP w Łęczycy dodaje, że wobec 38-latki nie zastosowano aresztu tymczasowego. Kobieta obecnie przebywa na wolności.
Aż trudno uwierzyć, że matka, która pobierała aż 4 tys. zł miesięcznie z programu 500+ oraz niemały zasiłek z pomocy społecznej (łącznie prawie 3 tys. zł) chciała mieć jeszcze więcej pieniędzy i to z nielegalnego źródła. Kobieta nie przebywa w areszcie, ale dziećmi w wieku od 2 do 17 lat zajmuje się ich ojciec, który mieszka również przy Kopalnianej. Obecnie to on pobiera świadczenie 500+, które po licznych sygnałach i skargach zostało odebrane Lidii G.
– Wniosek o odebranie świadczenia z programu 500+ matce i przyznanie go ojcu został sporządzony już jakiś czas temu. Dzieci przebywają teraz pod opieką mężczyzny. Na bieżąco monitorujemy sytuację w rodzinie – informuje Iwona Porczyńska, kierownik MOPS w Łęczycy.
Kobiecie postawiono zarzut posiadania narkotyków i „lewych” papierosów. Dilerki znalezione w mieszkaniu i waga do odmierzania „działek” świadczą o tym, że 38-latka najprawdopodobniej nie tylko przetrzymywała narkotyki, ale też nimi handlowała. To z całą pewnością nie najlepszy przykład do naśladowania dla małych dzieci.
(zz)

UDOSTĘPNIJ:
Wilk rzucił się na
Zwłoki w rzece!
1 COMMENT
  • Patologia / 26 września 2016

    500+ za mało trzeba zarobić na narkotykach i takiej matce dzieci nie zabiorą .