HomeAktualności z regionuO krok od tragedii! Niemowlak zamknięty w rozgrzanym aucie, matka była pod wpływem narkotyków!

O krok od tragedii! Niemowlak zamknięty w rozgrzanym aucie, matka była pod wpływem narkotyków!

dziecko w aucie

Na parkingu przy byłym zakładzie karnym w Łęczycy jedna z mieszkanek usłyszała płacz małego dziecka dobiegający z bliskiej odległości. Kiedy kobieta rozejrzała się dookoła, nie zauważyła, by w pobliżu było dziecko. Mieszkanka Łęczycy idąc za płaczem maleństwa doszła do jednego z zaparkowanych samochodów. Przez uchyloną szybę, zauważyła malutkie dziecko leżące na podłodze. Było zapłakane, zaniedbane i spocone.

Na szczęście młoda mieszkanka Łęczycy nie pozostała obojętna. Podjęła natychmiastową decyzję, żeby przez uchyloną szybę spróbować otworzyć drzwi samochodu. Udało się. Wzięła około rocznego chłopczyka na ręce i udało jej się go uspokoić. Natychmiast wezwała też policję, przyjechało pogotowie.

– Dziecko miało niewielkie cechy odwodnienia, pełną pieluchę. W samochodzie leżała jego pusta buteleczka, wokoło było brudno. Policja szukała matki chłopca. Okazało się, że jest w pobliskiej kamienicy. To młoda kobieta. Policja zatrzymała ją oraz ojca dziecka. Udało się też dotrzeć do członka rodziny, chyba cioci tego chłopczyka, która razem z dzieckiem pojechała do szpitala – usłyszeliśmy od osoby znającej szczegóły sprawy. – Najważniejsze, że dziecko jest już bezpieczne, ale mogło to skończyć się tragicznie. Ludzie w ogóle nie myślą zostawiając dzieci same w nagrzanych samochodach. Dla maleństwa wystarczy chwila, żeby straciło przytomność.

Policja pracuje nad ustaleniem wszelkich okoliczności.

– Mogę potwierdzić, że było takie zdarzenie, jednak na tę chwilę nie ujawniamy żadnych szczegółów sprawy. Wyjaśniamy wszelkie okoliczności. Traktujemy tę sprawę priorytetowo – informuje st. ast. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP w Łęczycy.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, matka dziecka w wynajmowanym mieszkaniu była pod wpływem narkotyków. Powiedziała policjantom, że dzieckiem miał się zajmować ojciec.

Ogromne gratulacje i brawa dla młodej mieszkanki Łęczycy, która swoją postawą najprawdopodobniej uratowała życie malutkiego chłopca. Wykazała się odwagą, determinacją i empatią. Oby więcej takich osób.

UDOSTĘPNIJ:
Potężne uderzenie
Uwaga kierowcy! W Zg
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.