Przygotowania do sezonu letniego. Z początkiem lipca na plażę?

Kąpielisko nad zalewem miejskim ruszyć ma 1 lipca. Jeśli do tego czasu nic się nie zmieni, to amatorzy wodnych szaleństw mogą spodziewać się wielu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa.

W drugiej połowie tego miesiąca pobrane zostaną próbki wody z zalewu. Mariusz Lewandowski, dyrektor CSiR „Wodnik” nie spodziewa się niespodzianek.

– Liczę, że kąpielisko zostanie dopuszczone przez sanepid. W zalewie jest woda przepływowa i jej jakość jest dobra – zapewnia M. Lewandowski.

Co z obostrzeniami? Tu pojawiają się schody. Wypoczynek nad wodą nie będzie już tak beztroski, jak to miało miejsce w poprzednich latach. Na plaży trzeba będzie zachować dystans społeczny, a więc rozkładanie koca przy kocu nie wchodzi w grę. Trzeba też pamiętać o tym, że w dużych skupiskach należałoby zakładać maseczkę.

– Zdaję sobie sprawę, że nad wodą trudno jest utrzymać dyscyplinę, ale uczuliłem już ratowników, aby zwracali szczególną uwagę również na zachowania plażowiczów w związku z obostrzeniami. Na dziś wiadomo, że raczej nie będzie można korzystać z wodnego sprzętu. Nie będzie można wypożyczać leżaków. Zobaczymy, może do lipca nastąpią jakieś zmiany w przepisach dot. COVID-19. Na pewno na bieżącą będziemy reagować na sytuację.