HomeAktualności z regionuPrzedszkolanka krzyczała i szarpała moje dziecko – skarży się matka

Przedszkolanka krzyczała i szarpała moje dziecko – skarży się matka

przedszkole 1W ubiegłym tygodniu do redakcji zadzwoniła jedna z matek malucha z przedszkola nr 1. Usłyszeliśmy, że nerwowe przedszkolanki krzyczą, straszą i szarpią dzieci. – Najgorsza jest Anna W. (nazwisko do wiadomości red.) – twierdzi nasza rozmówczyni.
– Dziecko powiedziało w domu, że pani krzyczała na nie i szarpała. Rozmawiałam z innymi rodzicami i niektórzy potwierdzili, że ta przedszkolanka także w nieodpowiedni sposób obchodziła się z ich dziećmi. Przecież przedszkole powinno być miejscem w którym dziecko czuje się bezpiecznie i nie ma żadnych stresów – usłyszeliśmy.
Joanna Stańczyk, dyrektor PM nr 1, nie ukrywa zaskoczenia.
– Szkoda, że matka tego dziecka nie przyszła z tym oskarżeniem do mnie a udała się od razu do gazety. Jestem przekonana, że do takiej sytuacji nie doszło, choć oczywiście porozmawiam z panią w stosunku do której wysuwa się takie skargi.
Dyrektorka „jedynki” powiedziała nam, że niektórzy rodzice błędnie interpretują zachowanie przedszkolanek.
– Akurat ta nauczycielka wychowania przedszkolnego jest wymagająca, konkretna i stanowcza – mówi J. Stańczyk. – Muszę podkreślić, że ma dobre wyniki w nauczaniu i duży staż pracy. Nigdy nie było pod jej adresem żadnych negatywnych opinii. Wręcz przeciwnie, rodzice cieszą się, że dzieci są dyscyplinowane i szybko w obecności tej pani przyswajają wiedzę.
Dyrektor zaprasza do siebie rozżaloną matkę, ma nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona.
Tekst i fot. (stop)

UDOSTĘPNIJ:
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.