HomeAktualności z regionuPonad miesiąc nie mieli wody

Ponad miesiąc nie mieli wody

brak wody2-1Mieszkańcy kamienicy przy ul. Wyszyńskiego 19 poinformowali nas, że od ponad miesiąca nie mają wody – którą do tej pory brali z hydrantu (teraz uszkodzonego) znajdującego się przy budynku. W najgorszej sytuacji są starsi lokatorzy, którzy nie mają siły nosić wody z drugiego hydrantu oddalonego ponad sto metrów od kamienicy.
Janina Ratajczyk ma 85 lat. Jest od niedawna sama w domu, jej syn trafił do szpitala. Pani Janina jest załamana.
– Muszę liczyć na znajomych, którzy przynoszą mi wodę. Sama nie dałabym rady przynieść ciężkiego wiaderka z wodą z drugiego hydrantu, który jest oddalony od domu – mówi J. Ratajczyk.
Staruszka codziennie prosi o pomoc, która – niestety – nie jest bezinteresowna.
– Płacę ludziom za to, że idą dla mnie po wodę. Czasy są takie, że każdemu zawsze się parę groszy przyda. Kłopot jest jednak w tym, że ja nie mam zbyt dużej emerytury i moje oszczędności topnieją w oczach. Mam nadzieję, że niedługo ze szpitala wyjdzie mój syn i jak będzie na siłach pomoże mi – słyszymy.
Jadwiga Bartczak, kolejna lokatorka kamienicy bez wody, ma pretensje do OPK.
– W przedsiębiorstwie wiedzą w jakiej jesteśmy sytuacji. Też już mam swoje lata. Nanosiłam się tych wiaderek z wodą, że teraz mam duże problemy z kręgosłupem. Dlaczego z komunalki nie przywożą nam wody? – pyta pani Jadwiga. – W ubiegłym roku woda była dostarczana z OPK, gdy też doszło do awarii tego samego hydrantu. Najgorsze jest to,  iż hydrant naprawią dopiero na wiosnę. Nic ich nie interesuje.
W sprawie lokatorskich problemów związanych z niedziałającym hydrantem wysłaliśmy mejla do biura prasowego magistratu.
– Adresatem pytania jest OPK jako zarządca nieruchomości i dostawca wody – odpisała Izabela Dobrynin, rzecznik burmistrza.
Dzwonimy do Ozorkowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego.
– To nie przedsiębiorstwo komunalne a urząd miasta zarządza hydrantami – informuje Grzegorz Stasiak, prezes OPK. – O tym, że hydrant jest uszkodzony zgłosiliśmy miastu już kilka tygodni temu. Musimy mieć po prostu zlecenie na wykonanie remontu.
Powiedzieliśmy prezesowi w jakiej sytuacji znaleźli się starsi lokatorzy.
– Nie wiedziałem o tym. Zaraz zadzwonię do burmistrza. Hydrant musi zostać jak najszybciej naprawiony a wodę, mam nadzieję za zgodą władz miasta, do czasu usunięcia awarii będziemy dowozić – obiecuje szef Ozorkowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego.
tekst i fot. (stop)

UDOSTĘPNIJ:
Przedszkola szukają
Burmistrzu! Obiecał
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.