HomeAktualności z regionuPierwszy był Szymek

Pierwszy był Szymek

szymek2W powiecie łęczyckim pierwszym noworocznym dzieckiem był Szymek. Trzeba jasno powiedzieć – nie spieszył się z przyjściem na świat. Jego matka trafiła na porodowe łóżko po pierwszej w nocy. Szymek urodził się dopiero o godzinie 11.25.
20-letnia Michalina Pilichowska z Krośniewic do szpitala w Łęczycy trafiła już 27 grudnia. Razem ze swoim o trzy lata starszym partnerem Piotrem Pachlińskim czekała z niecierpliwością na poród. Podświadomie czuła, że jej dziecko może urodzić się jako pierwsze właśnie w Nowy Rok.
– To był dość trudny poród. Lekarze stwierdzili, że jestem już gotowa i dlatego w nocy trafiłam na oddział porodowy. Niestety Szymek nie chciał przyjść na świat. Mijały godziny. W końcu padła decyzja o cesarskim cięciu – mówi zmęczona, ale szczęśliwa pani Michalina.
Piotr Pachliński prawie cały czas był przy swojej ukochanej.
– Wspierałem Michasię cały czas. Trzymałem za rękę. Ale podczas cesarskiego cięcia musiałem opuścić salę porodową – wspomina 23-latek.
Od rodziców dowiadujemy się, że Szymek jest spokojnym noworodkiem.
– Zazwyczaj śpi. Budzi się jedynie na jedzenie – mówi z uśmiechem matka Szymka. – To nasze pierwsze dziecko. Oczywiście z syna jest bardzo dumny Piotr.
Szymek ma 56 cm, waży prawie 3,8 kg.
– To będzie duży i silny chłopak – mówi z dumą tata. – Na razie nie planujemy dla niego siostrzyczki lub braciszka. Ze ślubem też trochę poczekamy. Czasy są trudne. Na taką uroczystość trzeba odłożyć sporo pieniędzy. Najważniejszy jest teraz Szymek.
Młodzi rodzice – jak sami zdradzili – poznali się na dyskotece w Witoni.
– Można powiedzieć, że była to miłość od pierwszego wejrzenia a może lepiej od pierwszego tańca – śmieje się M. Pilichowska. – Szymek jest spełnieniem naszej miłości. Mamy nadzieję, że będzie miał dobre i szczęśliwe życie.
Szymkowi i jego rodzicom życzymy wszystkiego dobrego.
Tekst i fot. (stop)

UDOSTĘPNIJ:
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.