HomeAktualności z regionuKonflikt o zmarłych

Konflikt o zmarłych

s1Tak dużego sporu między szpitalem a Falckiem jeszcze nie było. Sprawa dotyczy zgonów w karetce pogotowia ratunkowego. Falck wozi nieboszczyków do szpitala. Zdaniem prezesa Poddębickiego Centrum Zdrowia tak nie powinno być. – Falck powinien mieć podpisaną umowę z prosektorium a nie przywozić nam zmarłych – uważa szef szpitala w Poddębicach.
Na początku tego roku konflikt wybuchł z podwójną siłą. Jan Krakowiak, prezes Poddębickiego Centrum Zdrowia, podjął decyzję o wystawianiu rachunków dla pogotowia.
– Nie może być tak, że szpital jest obciążany kosztami przetrzymywania w chłodni zwłok osób zmarłych w karetce pogotowia. To są dla nas duże koszty. Pogotowie powinno zdawać sobie z tego sprawę. Dlatego w tym miesiącu postanowiłem, że Falck będzie otrzymywać rachunki za to, że przyjmiemy od nich do naszej chłodni zwłoki – usłyszeliśmy od prezesa PCZ.
Jakie będą to rachunki? Ile szpital zażyczy sobie od Falck?
– Wkrótce będę mógł powiedzieć o konkretnych sumach. Stawka będzie najprawdopodobniej godzinowa. Muszę jeszcze przeanalizować pewne kwestie. Jedno jest jednak pewne. Skończyło się gratisowe przyjmowanie od pogotowia zmarłych – dodaje J. Krakowiak.
Podejście prezesa do drażliwego i delikatnego tematu jest dla Michała Chmieli, kierownika pogotowia Falck w Poddębicach, niezrozumiałe.
– Czy prezes szpitala uważa, że z osobami zmarłymi w karetce mamy jeździć bezpośrednio do zakładu pogrzebowego? A może jeszcze lepiej, jakby dzwonić do zakładu pogrzebowego, aby przyjeżdżali po zmarłych? Przecież to absurd. Odczucia społeczne byłyby fatalne. Każdy mógłby mieć prawo pomyśleć, że pogotowie współpracuje z zakładami pogrzebowymi. Szpital w Poddębicach posiada chłodnię i to normalne, że jedziemy ze zmarłymi właśnie tam. Uważam, że niepotrzebnie tworzy się problem. Konflikt nie jest nikomu na rękę – mówi kierownik Chmiela.
Jak się dowiedzieliśmy o sporze pomiędzy PCZ a Falckiem dowie się urząd wojewódzki w Łodzi.
– Poinformujemy o sprawie wojewodę. Szpital nie ma prawa do wystawiania rachunków pogotowiu. Jestem zaskoczony, że prezesowi Krakowiakowi taki pomysł przyszedł do głowy. Realizujemy zadania w ramach Państwowego Ratownictwa Medycznego na terenie województwa łódzkiego w 11 powiatach. Przyznam, że jedynie w Poddębicach mamy takie problemy – mówi Krzysztof Chmiela, zastępca dyrektora operacyjnego regionu łódzkiego w pogotowiu Falck.
W tym tygodniu dojść ma do spotkania zwaśnionych stron.
– Po raz pierwszy będę rozmawiać z prezesem Krakowiakiem o kwestii związanej z przywozem do chłodni w szpitalu zmarłych w karetce. Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia – usłyszeliśmy od K. Chmieli.
(stop)

UDOSTĘPNIJ:
Czy doszło do narus
Utną mu palce!
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.