Kierowcy parkują, piesi się denerwują

Do redakcji trafiają sygnały od zdenerwowanych petentów, którzy skarżą się na kierowców parkujących auta tuż przed głównym wejściem do gmachu urzędu miasta w Poddębicach. Przed starostwem powiatowym wcale nie jest lepiej. Aby zaparkować przed powiatowym budynkiem, trzeba bowiem przejechać wzdłuż pasów na 1 Maja.

Takie sytuacje – jak usłyszeliśmy – są dość częste i nierzadko utrudniają wejście do urzędów.

– Przed urzędem miasta może warto, aby znalazło się oznakowanie (poziome lub pionowe) mówiące o zakazie parkowania? – zastanawia się jedna z petentek magistratu.

Co na to urząd miasta?

– Do urzędu nie trafiły uwagi zdenerwowanych petentów. Parkowanie aut tuż przy wejściu zdarzyło się sporadycznie – informuje Magdalena Jaworska.

Przed starostwem, podobnie jak w przypadku urzędu miasta, brakuje miejsc parkingowych. Dlatego niektórzy stawiają samochody od strony Łęczyckiej – wjeżdżając pod starostwo z ul. 1 Maja. Jednak, aby zaparkować przed budynkiem, trzeba przejechać wzdłuż przejścia dla pieszych.

– To nie jest fortunne rozwiązanie – mówią piesi.

O opiniach mieszkańców poinformowaliśmy powiatową władzę.