HomeAktualności z regionuDocieplenie bloków z wieloma niejasnościami

Docieplenie bloków z wieloma niejasnościami

spółdzielcy ozoKilkudziesięciu mieszkańców tzw. osiedla „Spokojnej starości” poprosiło zarząd spółdzielni o wyjaśnienie ws. inwestycji związanej z docieplaniem bloków. Lokatorzy budynków domagający się spotkania nie rozumieją dlaczego mają podpisywać się pod wnioskiem o kredyt z zabezpieczeniem, którym jest hipoteka nieruchomości.
Od lat zapowiadana inwestycja termomodernizacyjna już na samym początku ma pod górkę. Spółdzielnia rozpoczęła procedury z załatwianiem kredytu, niestety zapomniała o szczegółach pożyczki udzielanej przez WFOŚiGW poinformować lokatorów.
Można było się spodziewać takiej reakcji mieszkańców, którzy z ogromnym zaskoczeniem przyjmowali w domach przedstawicieli spółdzielni proszących o składanie podpisów pod warunkami zabezpieczenia kredytu.
– Nikt ze spółdzielni nie wytłumaczył nam wcześniej na jakich zasadach brany jest ten kredyt. Jak zobaczyłam w dokumentach, które zostały mi podsunięte do podpisu, hipotekę na nieruchomości, to ręce mi opadły. W spółdzielni nie było jeszcze wcześniej sytuacji, że lokatorzy przed dociepleniem bloków musieli podpisywać jakieś zupełnie nie zrozumiałe papiery – mówi Irena Górna z którą rozmawialiśmy tuż przed rozpoczęciem spotkania z zarządem spółdzielni.
– Podobno koszty tego docieplenia bezpośrednio uderzą nas po kieszeni. Trzeba będzie spłacać przez wiele lat duży kredyt – dodaje Teresa Targalska.
Jan Zasada także na spotkanie przyszedł zdezorientowany i zły na prezesów, którzy zapomnieli o poinformowaniu spółdzielców o szczegółach kredytu.
Zdzisław Ewiak, zastępca prezesa Ozorkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, musiał włożyć wiele wysiłku, by wytłumaczyć ludziom, że kredyt nie jest zagrożeniem dla ich domowych budżetów.
– Zabezpieczenie kredytu jest na kwotę ok. 2 mln zł na tych nieruchomościach, które są własnością wszystkich członków. Ale nie są to lokale mieszkalne. Chodzi o niezamieszkane nieruchomości handlowe  – tłumaczył wiceprezes. – Żadnych dodatkowych opłat dla spółdzielców nie będzie. Po dociepleniu bloków będą realne oszczędności na cieple, po prostu stanieje ogrzewanie. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, przesuniemy na fundusz remontowy z którego spłacany będzie kredyt.
Spotkanie z każdą minutą stawało się coraz bardziej emocjonalne. Włodzimierz Kurowski zarzucił władzom spółdzielni zaniedbywanie spraw związanych z osiedlem „Spokojnej starości”.
– Już dawno nasze bloki powinny zostać docieplone. Koszty ogrzewania mieszkań są horrendalnie wysokie. To z powodu zaniedbania spółdzielni płacimy tak dużo.
Większość spółdzielców, po wyjaśnieniach wiceprezesa, zgodziła się na zaciągnięcie kredytu pod docieplenia bloków na osiedlu. Z. Ewiak przeprosił spółdzielców, że spotkanie ws. kredytu nie zostało wcześniej zorganizowane.
(stop)

UDOSTĘPNIJ:
Lustrator nagrywa
Po kontrolach w szko
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.