Co z upadłą mleczarnią? Kupcy przyjeżdżają i… odjeżdżają

Nie ma miesiąca, aby teren upadłej Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej nie był odwiedzany przez inwestorów zainteresowanych kupnem majątku.

– Przyjeżdżają z całej Polski. Ostatnio widziałem jak przyjechał ktoś z Warszawy. Pani syndyk oprowadziła gości po terenie. Pokazała budynki z zewnątrz i wewnątrz. Moim zdaniem z tych wizyt, póki co, nic nie wyszło. Bo wciąż przyjeżdżają nowi potencjalni inwestorzy. Także do kupna tego majątku raczej jeszcze nie doszło – mówi jeden z ochroniarzy z którym niedawno rozmawialiśmy.

Kwestie spłaty wierzycieli regulują przepisy prawa upadłościowego. Na początku spłacane są koszty postępowania. Później, w odrębnej kategorii, spłacani są wierzyciele, którzy są zabezpieczeni rzeczowo. Także w odrębnej kategorii spłacani są pracownicy, w zależności, czy zadłużenie firmy w stosunku do nich powstało przed, czy po ogłoszeniu upadłości. Oczywiście na liście są rolnicy i inni wierzyciele. Termin wypłat zaległości w dużej mierze zależy od tego, jak długo potrwa procedura sprzedaży majątku upadłej OSM.

Nie udało nam się skontaktować z syndyk masy upadłościowej.