HomeTematy dniaBiedronka oszukiwała na cenach?

Biedronka oszukiwała na cenach?

biedronka

Przez ostatnie 4 lata do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynęły setki skarg dotyczących nieprawidłowych cen w sieci sklepów Biedronka. Informacji o ich wysokości albo nie było wcale przy produktach, albo na półkach widniały wartości niższe, niż później przy kasie. Spółka może zapłacić teraz karę w wysokości 115 milionów złotych.

Właściciel Biedronki wszystkiemu zaprzecza.

– Biorąc pod uwagę skalę działalności naszej sieci – ponad 3 tys. sklepów, blisko 70 tys. pracowników, ponad 4 mld odwiedzin klientów w okresie od 2017 r. do lipca 2020 r. – nie możemy wykluczyć indywidualnych przypadków, w których niezamierzony błąd ludzki doprowadził do braku ceny lub braku jej natychmiastowej aktualizacji – tłumaczy Biedronka.

Skargi na złe ceny w Biedronkach wpływały do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów od klientów, a także Wojewódzkich Inspektoratów Inspekcji Handlowej. Ludzie skarżyli się na wyższe ceny produktów przy kasie, niż na półce lub na brak cen w ogóle. Postępowanie przeciwko właścicielowi sieci Biedronka toczyło się od końca ubiegłego roku.

– W pełni potwierdziliśmy niepokojące sygnały pochodzące od konsumentów. Z naszych ustaleń wynika również, iż praktyki te trwały co najmniej od 2016 roku. To oznacza, że właściciel sieci sklepów Biedronka przez kilka lat naruszał prawa konsumentów. Kupujący płacili w tej sieci zazwyczaj więcej, niż zamierzali w momencie wyboru produktu ze sklepowej półki. To niedopuszczalna praktyka, która dla przedsiębiorcy mogła przez wiele lat generować nienależne korzyści finansowe – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. – Długotrwała praktyka właściciela sieci sklepów Biedronka spowodowała realne straty w portfelach konsumentów. Dlatego zdecydowałem o nałożeniu na Jeronimo Martins Polska kary w wysokości 115 mln zł.

„Z zaskoczeniem przyjęliśmy decyzję Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, którą uważamy za niezasłużoną i nieuczciwą w obliczu naszego zaangażowania i konsekwencji w polityce niskich cen dla klientów. Te wartości zawsze w ostatnich 25 latach były kluczowe dla Biedronki i nadal takie pozostają, także w trudnych i bezprecedensowych czasach pandemii – napisała w oświadczeniu firma Jeronimo Martins, właściciel sieci Biedronka. – Naszą misję realizujemy nie tylko w polityce niskich cen, którą kierujemy się we wszystkich działaniach, ale także w konsekwentnym doskonaleniu procesów operacyjnych, z czytelną prezentacją cen włącznie. Dlatego też zdecydowanie nie zgadzamy się z decyzją UOKiK i będąc przekonanymi co do naszych argumentów, nie mamy innego wyjścia niż złożyć odwołanie od tej decyzji do właściwego sądu”.

UDOSTĘPNIJ:
Przed nami pyszna im
Gruzin trafił do sz
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.