HomeAktualności z regionuNa Waliszewie niepewność

Na Waliszewie niepewność

lzgJeśli ostateczna decyzja wraz z uzasadnieniem z sądu administracyjnego w Łodzi w sprawie Łęczyckich Zakładów Górniczych będzie niekorzystna dla mieszkańców, Janusz Milczarek, radny powiatowy i prezes stowarzyszenia na osiedlu Waliszew zapowiada, że będzie wnosił do starostwa o odwołanie od tej decyzji.
Przypomnijmy, starostwo powiatowe w Łęczycy na wyraźne prośby mieszkańców wystąpiło do ŁZG o przeprowadzenie przeglądu ekologicznego. Chodziło o uciążliwość przykrego zapachu, który wydobywa się podczas produkcji brykietu. Samorządowe Kolegium Odwoławcze podtrzymało decyzję łęczyckiego starostwa, więc zakłady odwołały się do sądu w Łodzi. W połowie stycznia odbyła się rozprawa.
– Niestety ten etap przegraliśmy. Nie ma jeszcze wyroku i jego uzasadnienia, ale wiemy jakie jest rozstrzygnięcie. Będę namawiał starostwo powiatowe w Łęczycy, żeby od wyroku się odwołało – zapowiada radny Janusz Milczarek. – Oczywiście nikomu nie zależy, żeby chodzić do sądu, jeśli ŁZG wykonają pierwszy ruch i będziemy mieli sygnał, że uciążliwość może być zminimalizowana, że ten zapach zniknie, to nie będzie nikomu zależało, żeby naszą sprawę rozstrzygał sąd.
Radny Milczarek jest prezesem Stowarzyszenia „Łęczycki Waliszew – przyjaznym osiedlem w przyjaznym mieście”, które jest stroną w postępowaniu przeciwko ŁZG.
Jak starostwo zapatruje się na kwestię odwołania?
– Sprawa jest poważna i zależy nam, żeby zmniejszyć uciążliwość tego zapachu dla mieszkańców. Poprzez wykonanie przeglądu ekologicznego chcieliśmy fachowej oceny sytuacji, bo w Polsce nie ma wskaźników uciążliwości, nieprzyjemnego zapachu nie można zmierzyć. Trafia do nas naprawdę dużo skarg od mieszkańców i chcemy doprowadzić tę sprawę do końca – wyjaśnia Piotr Jabłoński, kierownik wydziału rolnictwa i ochrony środowiska w starostwie powiatowym w Łęczycy. – Trudno dziś mówić o odwołaniu od wyroku sądu, ponieważ my jeszcze go nie otrzymaliśmy. Nie wiemy jakie jest uzasadnienie i pod jakim względem wyrok jest niekorzystny.
Mieszkańcom z Waliszewa zależy przede wszystkim na tym, żeby zniknął nieprzyjemny zapach na ich osiedlu. Droga sądowa jest, niestety długa i niełatwa.
(ms)

UDOSTĘPNIJ:
Bury, Bottecchia i N
Reklamowa szkarada z
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.